Jak mądrze się zmieniać?
Zacznijmy od podstawowego pytania: Co zrobić, by skutecznie poprawić swoje funkcjonowanie w ważnych obszarach życiowych? Pomimo tego, że sposobów podejścia do tego tematu jest wiele, to w tym artykule skoncentrujemy się tylko na jednym z nich. Skupimy się na tym, co jest bardzo realne i stosunkowo proste do zrealizowania. Mowa o drobnych codziennych nawykach, które sumarycznie mają ogromny wpływ na to jak wygląda nasze funkcjonowanie.
Znaczące zmiany w życiu nie zawsze muszą wiązać się z wielkimi i radykalnymi działaniami. Znakiem rozpoznawczym popularnego kanadyjskiego psychologa Jordana Petersona stało się stwierdzenie „Posprzątaj swój pokój”, które zwykł zalecać jako pierwsze zadanie domowe swoim pacjentom i słuchaczom. Tak bardzo jak może wydawać się ono banalne, jednocześnie przekazuje pewną kluczową zasadę kierującą procesem mądrej zmiany. Brzmi ona: Zaczynaj od rzeczy małych, które jesteś w stanie zrobić.
Z reguły zbyt wiele czasu poświęcamy na produkowanie ambitnych i dalekosiężnych planów, zapominając jednocześnie o drobnych czynnościach, myślach i nawykach, które każdego dnia determinują jakość naszego życia. Podczas gdy odsunięte w czasie plany ciężko nam zrealizować przez odroczoną gratyfikację, proste nawyki są czymś co może nam pomóc małymi kroczkami osiągnąć wielkie rezultaty. Warto pamiętać, że drobne nawyki, są często marginalizowane, lecz bez nich, realizacja złożonych i odroczonych w czasie celów skazana jest zwykle na porażkę.
Dlaczego drobne codzienne nawyki aż tak wiele znaczą? Odpowiedź nasuwa się sama: Jeżeli jakieś czynności powtarzamy szczególnie często, oczywiste jest to, że będą one w znaczącym stopniu nas kształtować. Bardzo ciężko jest wprowadzić i utrzymać radykalne zmiany w naszych życiach, podczas gdy drobne nawyki umożliwiają wprowadzanie zmian w sposób praktycznie nieodczuwalny. Co więcej, konsekwencja i sumienność przejawiająca się w drobnych nawykach kształtuje nasz „mięsień silnej woli”, który okazuje się kluczowy przy realizacji długotrwałych projektów z odroczoną w czasie gratyfikacją.
Jakie małe nawyki, dają dużą różnicę?
Zajmiemy się przeglądem wybranych nawyków, których wprowadzenie może stanowić znaczącą poprawę funkcjonowania i jakości życia.
1. Zasada 10 minut
Nawarstwiające się drobne problemy i niedogodności mogą z czasem budować w nas złudne przekonanie, że otacza nas tak wiele komplikacji, iż żadne nasze działanie nie jest w stanie ich wszystkich rozwiązać. To z kolei wpływa na spadek motywacji i rozwijanie się w nas poczucia bezradności. Kiedy połączymy bałagan na biurku, ze słabo zaopatrzoną na obiad lodówką, niezapłaconym rachunkiem, niedogodną temperaturą w pokoju i i kilkoma takimi drobnymi sprawami, rzeczywistość może jawić się nam jako przytłaczająca z uwagi na mnogość niedogodności, z którymi mamy do czynienia.
Tutaj może pomóc wprowadzenie następującego nawyku: Jeżeli jakąś niedogodność możesz rozwiązać w ciągu 5-10 minut, zrób to od razu. Dzięki temu, nie tylko zapobiegasz powstawaniu sterty piętrzących się komplikacji, które wprawiają Cię w złe samopoczucie i stan bezradności, ale i też wpływasz pozytywnie na swoją motywację, realizując drobne zadania z powodzeniem. Dostarczanie sobie częstych gratyfikacji w postaci satysfakcji z wykonania zadania, działa korzystnie na naszą chęć do kolejnych działań.
2. Zimny prysznic
Wprowadzenie tego nawyku wiąże się z przełamaniem strachu przed chwilowym dyskomfortem. Dlaczego warto wprowadzić do swoich poranków nawyk brania zimnego prysznica? Pomijając poprawę funkcjonowania układu odpornościowego, spalanie tłuszczu, czy lepszy wygląd naszej skóry, według aktualnych doniesień naukowych zimne prysznice wiążą się z masą pozytywnych psychologicznych czynników. Jedną z często wymienianych konsekwencji brania zimnych pryszniców jest lepsze dokrwienie mózgu i skuteczniejsze zasilanie go różnymi substancjami odżywczymi. Zimny prysznic sprawia, że krew odpływa z zewnętrznych części naszego ciała do mózgu i innych narządów wewnętrznych, co tłumaczy uczucie świeżości i napływu energii zaraz po wzięciu zimnego prysznica. Jeżeli naszym porankom regularnie towarzyszy uczucie znużenia i osłabionej produktywności, zimny prysznic jest ciekawą opcją do rozważenia.
Branie zimnych pryszniców, podobnie jak ćwiczenia fizyczne wzmacnia naszą siłę woli, poprzez kształtowanie w nas zdolności do funkcjonowania w sytuacji odroczonej gratyfikacji. Nagroda w postaci dobrego samopoczucia, poprzedzona jest chwilą nieprzyjemnego odczucia chłodu. Dzięki temu wzmacniamy w sobie „mięsień silnej woli” pomagający dążyć z większą wytrwałością do odległych celów i dążeń.
Na samym początku stosowania zimnych pryszniców, nie musimy zaczynać od wylewania na siebie zimnych kubłów z lodem. Zupełnie wystarczające będzie stopniowe zmniejszanie temperatury wody w trakcie prysznica, zaczynając od letniej, neutralnej temperatury.
Zapisz się do naszego newslettera, jeśli chcesz otrzymać darmowy rozdział szkolenia
z prof. Jerzym Bralczykiem!
3. Start dnia bez przeciążenia informacyjnego
Jeśli pierwszym co robisz po przebudzeniu jest kompulsywne sprawdzanie maili, czy też powiadomień na mediach społecznościowych, zapewniasz swojemu mózgowi stymulacje na którą nie jest gotowy.
Sprawdź jak zadziała u Ciebie wprowadzenie do swojego funkcjonowania nawyku w ramach którego pierwszy kontakt ze skrzynką mailową, czy mediami społecznościowymi następuje przynajmniej 30 minut po pierwszym otwarciu oczu. „Efektem ubocznym” wprowadzenia tego nawyku może być większy spokój i lepsze samopoczucie w ciągu dnia.
4. Aktywność fizyczna
Aktywność fizyczna jest działaniem tak bardzo pozytywnym, że wymienienie jej na liście dobrych nawyków zdaje się być koniecznością. Oprócz poprawy samopoczucia, pozytywnego wpływu na zdrowie i wielu innych benefitów, aktywność fizyczna działa doskonale, gdy nasze poczucie kontroli i własnej skuteczności jest obniżone.
Osoby z niskim poczuciem kontroli często zwracają uwagę na to, iż nie są w stanie dostrzec klarownych i uchwytnych efektów swoich działań. Włożony wysiłek nie skutkuje u nich niczym co mogliby zakwalifikować jako pokłosie ich działań. Właśnie dlatego ćwiczenia fizyczne są potężnym nawykiem, kiedy mówimy o odzyskiwaniu poczucia kontroli. Ćwicząc czujemy, że każde powtórzenie i dodatkowy kilometr wpływa na nasz organizm i nastrój. Pojedynczy trening powoduje zmiany, a regularnie powtarzany skutkuje efektami łatwo uchwytnymi w lustrze, samopoczuciu i ilości przebiegniętych kilometrów.
Ćwiczenia dają nam namacalne poczucie, że kontrolujemy wyniki naszych działań, co sprawia, że świat i nadchodzące wyzwania wydają nam się zdecydowanie bardziej przewidywalne i proste do rozwiązania.
Nie musimy od razu planować 2-godzinnych treningów. Wprowadzenie do swojej rutyny dnia 15 minut aktywności fizycznej jest zupełnie wystarczające na sam start. Jest to drobna inwestycja czasowa, która może spowodować gigantyczne zmiany w naszym funkcjonowaniu.
5. Uważne słuchanie siebie i innych
Temat uważnego słuchania był poruszany już wielokrotnie. Mówi się wiele o komponentach uważnego słuchania, takich jak: koncentracja na faktycznym zrozumieniu tego co mówi drugi człowiek, zadawanie wnikliwych pytań, parafrazowanie tego, co mówi nasz rozmówca, czy też mimice i gestach potwierdzających, że podążamy za myślą mówiącego. Zanim jednak zaczniemy trenować uważne słuchanie, warto w pierwszej kolejności zadać pytanie, po co w ogólne uważnie słuchać?
Kiedy zaczynamy uważnie słuchać tego co mówią inni i tego co sami mówimy, możemy dostrzec, jak wiele cennych informacji i wskazówek uciekało nam wcześniej. Wskazówek, które pomogłyby nam uniknąć niepotrzebnych konfliktów z drugą osobą, informacji, które sprawiłyby, że wykonanie zadań poszłoby nam o wiele sprawniej. Słuchając w sposób uważny, możemy odkryć, że praktycznie każda osoba ma coś ciekawego do powiedzenia, nawet jeśli to co przekazuje jest wartościowe w sposób nieoczywisty.
Bardzo skuteczną motywację do uważnego słuchania może stanowić dla nas następujące przekonanie: Skoro i tak jestem w tym momencie z tą osobą, to dlaczego nie mam w nim być najlepiej jak potrafię? Dlaczego mam nie skorzystać z tego co daje mi ta chwila, sytuacja i ten człowiek? Dzięki takiemu podejściu, każda okazja do wsłuchania się w to, co do powiedzenia ma nam druga osoba, będzie stanowiła szansę na dowiedzenie się czegoś przydatnego, lepsze zrozumienie sytuacji, czy potrzeb innych osób.
Uważne słuchanie innych może wnieść wiele korzyści do naszego życia. Co ciekawe, bardzo przydatne może się okazać również uważne słuchanie samego siebie. Kiedy uważnie zaczniemy przysłuchiwać się temu co sami mówimy, możemy zauważyć jak wiele razy zdarza nam się mówić rzeczy, w które ani nie wierzymy, ani nie chcemy ich do końca mówić. Świadoma uwaga skierowana na nasze własne wypowiedzi pozwala wyczyścić je z bezsensownie powtarzanych frazesów, czy też stwierdzeń stojących w opozycji do naszych przekonań. To na tyle szeroki i złożony temat, że zostanie poruszony dokładniej w osobnym artykule na naszej stronie.
Co zrobić z tą wiedzą?
Każdy z powyższych pięciu nawyków może zapoczątkować kaskadową reakcję, przypominającą w działaniu domino, gdzie wprawienie w ruch jednego malutkiego klocka powoduje gigantyczne zmiany w całym systemie. Wybierz dla siebie chociaż jeden z powyższych nawyków i spróbuj zastosować go w swoim codziennym funkcjonowaniu. Dzięki temu dasz sobie szansę by przekonać się, jak bardzo dużo może płynąć z bardzo małych, lecz systematycznych działań.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!