Są osoby, które utożsamiają “wybaczenie” jako akceptację zachowania innej osoby. Wybaczenie dotyczy jednak czegoś innego – akceptacji rzeczywistości taką jaka jest (co się stało to się nie odstanie). Nie jest to jednak równoznaczne z niepodejmowaniem działania ku temu, żeby wprowadzić zmiany w relacji z drugą osobą, ustalić nowe zasady, wyciągnąć konsekwencje(ale bez intencji karania, które jest formą zemsty) czy może nawet rozstać się (ale nie z nienawiści tylko jako świadomy wybór zadbania o siebie). Jest to też szansa do popatrzenia na swoje zachowania, bo będąc w relacji jesteśmy w systemie gdzie wszystkie jego elementy na siebie wpływają (np. brak stawiania granic może skutkować ich przekraczaniem i jednocześnie silne przekraczanie granic może prowadzić do lęku przed ich stawianiem).