Jaki jest wpływ pierwszego związku na wchodzenie w relacje w przyszłości?
Pamiętasz uczucia, które ogarniały Cię na widok swojego pierwszego obiektu zauroczenia? Przyspieszone bicie serca, zdenerwowanie i ekscytację podczas początkowych rozmów i spotkań. Obawy, że Twoje uczucia nie zostaną odwzajemnione i niewyobrażalne szczęście, gdy okazało się, że jednak nie miałeś racji. Pierwsze doświadczenia seksualne, budzące się uczucie zaufania, przywiązania i bliskości. Odliczanie dni do jak najszybszego zobaczenia się ze swoim obiektem uczuć. Być może fantazje o wspólnej przyszłości.
A potem tak częsty zawód, gdy relacja jednak się rozpadła. Cierpienie, rozpacz i niedowierzanie, że nieodwracalnie straciło się to, co było tak cenne, a kochana osoba nagle stała się na powrót obcym człowiekiem.
Każdy z nas ma swój własny schemat zakochiwania się i oczywiście u Ciebie mógł on wyglądać zupełnie inaczej. Zastanawiałeś się jednak, jak ta pierwsza miłość wpłynęła na Twoje dalsze życie? Jakie długotrwałe efekty zostawiła w psychice i schemacie wchodzenia w kolejne relacje? I dlaczego potrzebowałeś tak dużo czasu, by pogodzić się z tym, że należy do przeszłości?
Miłość jak narkotyk.
Romantyczne uczucia uzależniają, a pierwsza miłość to Twoja pierwsza „dawka”. Badanie przeprowadzone w 2005 roku przez amerykańską psycholog i antropolog Helen Fischer ujawniło ciekawe odkrycie. Miłość nie jest tak naprawdę emocją czy nawet zbiorem emocji. Stanowi pewnego rodzaju system motywacyjny, co potwierdza aktywność mózgów zakochanych osób (mierzona za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego).
Co właściwie dzieje się w Twoim organizmie, kiedy się zakochujesz?
- Wyrzut oksytocyny, uważanej za hormon miłości. Jest odpowiedzialna za poczucie przywiązania i bliskości.
- Uwolnienie dopaminy, która aktywuje ośrodki nagrody w Twoim mózgu. Prowadzi to do efektu motywacji/nagrody. To właśnie dlatego miłość jest tak uzależniająca. Poszukujesz nagrody, jaką daje mimo wielu przeciwności i możliwego zranienia.
- Wydzielanie noradrenaliny, hormonu przypominającego dopaminę. Zwykle następuje to w najwcześniejszych etapach zauroczenia i sprawia, że jesteś roztrzepany, euforycznie pobudzony i masz dużo energii. Noradrenalina odpowiada też za stan pożądania.
- Obniża się poziom kortyzolu, hormonu stresu – zwłaszcza podczas stosunku seksualnego z partnerem czy partnerką. Stajesz się bardziej zrelaksowany, a jednocześnie wrażliwy emocjonalnie. Dlatego relacje oparte w zamierzeniu tylko na fizyczności potrafią zaskoczyć i czasami wywołać silniejsze uczucia. Zmasowany atak hormonów sprawia, że jesteś wtedy bardziej podatny na poczucie bliskości emocjonalnej i przywiązania.
- Zmniejsza się poziom serotoniny. Niski poziom serotoniny obserwuje się u osób cierpiących na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Zakochanie sprawia, że możesz przejawiać pewne jego cechy (natrętne myśli na temat obiektu uczuć, ciągłe zerkanie na telefon by sprawdzić, czy otrzymałeś jakąś wiadomość i tak dalej).
Zarówno wnioski H. Fischer, jak i badania przeprowadzone przez Uniwersytet Harvarda potwierdzają, że miłość wywołuje cykl chemicznych reakcji w Twoim organizmie. Odpowiedzią na nie jest silna motywacja, by pozostać w stanie zauroczenia tak długo, jak to możliwe.
Pierwsza miłość nie rdzewieje?
Zgodnie z badaniem przeprowadzonym w 2007 roku, 71% uczestników jest w stanie „wyleczyć się” z rozstania w ciągu 3 miesięcy od zakończenia relacji. Nie oznacza to, że uczucia smutku, złości, cierpienia czy żalu zniknęły u nich po upływie tego czasu. Chodzi raczej o zdolność do wyjścia poza doświadczenie złamanego serca i ujrzenie innych ważnych elementów życia, w które można pełniej się zaangażować. Badani zgłaszali wtedy więcej pozytywnych emocji i twierdzili, że zaczynają odkrywać siebie na nowo.
Udowodniono jednak, że „wyleczenie się” z pierwszej miłości zajmuje średnio więcej czasu niż dojście do siebie po kolejnych rozstaniach. Kiedy zakochujesz się po raz pierwszy, Twój mózg doświadcza całej mieszanki hormonów, o których mowa była wcześniej. Liczne badania wskazują, że mózg zakochanej osoby przeżywa pewną formę uzależnienia, a pierwsze doświadczenie jest najważniejsze, bo stanowi bazę dla kolejnych.
Jest też prawdopodobne, że po raz pierwszy zauroczyłeś się będąc nastolatkiem czy w okresie wczesnej dorosłości, kiedy Twój mózg intensywnie się rozwijał. W obszarach sensorycznych mózgu powstaje wtedy trwały ślad, pamiątka hormonalnej burzy po pierwszej miłości. To właśnie one odpowiadają za tą mieszankę emocji, która ogarnia Cię, gdy po latach słyszysz Waszą ulubioną piosenkę albo wchodzisz do kawiarni, w której przesiadywaliście kiedyś godzinami.
Zdaniem psychologa i specjalisty od pamięci autobiograficznej Jeffersona Singera ma na to wpływ także inne zjawisko. Między 15 a 26 rokiem życia większość ludzi doświadcza czegoś w rodzaju „pamięciowego wstrząsu”. Występuje on wtedy, gdy robisz wiele rzeczy po raz pierwszy w życiu – prowadzisz samochód, zakochujesz się, uprawiasz seks.
W późniejszych latach te wspomnienia mogą mieć większe znaczenie, bo powstały w okresie, kiedy Twoja pamięć znajdowała się w szczytowym okresie. Są więc świeże mimo upływu lat, łatwiej je przywołać, wyobrazić sobie jeszcze raz i ponownie przeżywać. Zdają się to potwierdzać badania specjalistów poznawczych z amerykańskiej uczelni MIT. Dowiedli na przykład, że ogólne zdolności mózgu do przetwarzania informacji i szczegółowość pamięci są najlepsze około 18 roku życia.
Pierwsza miłość zmienia też Twoją psychikę. Według terapeutki par doktor Niloo Dardashti uczucia, które Ci wtedy towarzyszą, stają się podstawą schematu Twoich przyszłych relacji. Podobnie zresztą idea miłości oraz prototyp więzi partnerskich i rodzinnych tworzą się pod wpływem pierwszych doświadczeń ze strony rodziców czy opiekunów. Temat ten rozwija profesor Bogdan de Barbaro w naszym najnowszym kursie online „7 przykazań rodziny”. To, jak wchodzisz w relacje, jakich partnerów czy partnerki wybierasz, jak się zachowujesz i co czujesz w trakcie związków zawdzięczasz właśnie tym schematom.
Pierwsza miłość wciąż stanowi dla badaczy i nas samych niezgłębioną zagadkę. Można być jednak pewnym jednego – nie wpływa na Ciebie wyłącznie wtedy, gdy ją przeżywasz. Jej konsekwencje można odczuwać przez wiele lat.
Artykuł powstał na podstawie:
https://bigthink.com/sex-relationships/psychological-first-love?rebelltitem=1#rebelltitem1