Żyjesz w czasach, w których problemy i nieprawidłowe zachowania związane z odżywianiem są powszechniejsze niż kiedykolwiek w historii. O niektórych, takich jak anoreksja czy bulimia, mówi się wiele. Inne pozostają mało znane, choć także zagrażają Twojemu zdrowiu. Dowiedz się, czy spełniasz kryteria emocjonalnego odżywiania! Dzięki temu będziesz mógł rozpocząć pracę nad osiągnięciem prawidłowej wagi i zadowoleniem z własnej sylwetki, poprawisz relacje ze swoimi emocjami i innymi ludźmi, a także wypracujesz zdrowe sposoby radzenia sobie ze stresem.
7 najważniejszych objawów:
1. Jesz pod wpływem negatywnych emocji
Emocjonalne odżywianie to- według Hilde Bruch, autorki tego pojęcia- powtarzający się, względnie trwały styl reagowania. Jak sama nazwa wskazuje, polega na sięganiu po jedzenie pod wpływem odczuwanych emocji, zwłaszcza negatywnych. Takich jak lęk, złość, smutek, napięcie, znudzenie, niepokój, rozdrażnienie. Poczucie winy, samotności czy rozczarowania. Emocje te „zajada” około 30% ludzi. Szansa, że znajdujesz się w tym gronie, jest więc całkiem spora.

2. Jesz, gdy nie jesteś głodny
Głód jest biologiczną potrzebą organizmu. Znacząco różni się od apetytu, czyli ochoty na konkretny produkt. Możesz odczuwać głód i nadal nie mieć apetytu na brokuła, ale też na odwrót- mieć apetyt na czekoladę i zjeść ją, będąc najedzonym do syta. Odżywiając się emocjonalnie, trudno odróżnić jeden stan od drugiego. Ważne jest też, czy dbasz o to, by Twoje potrzeby psychologiczne były spełnione. Abraham Maslow nazwał je potrzebami wyższego rzędu. Pozytywne relacje z ludźmi czy poczucie, że realizujesz się w życiu zawodowym nie są niezbędne do przeżycia tak jak zaspokojenie głodu czy pragnienia. A jednak zapominanie o nich ma opłakany wpływ na Twoje zdrowie.
3. Masz obniżony nastrój...ale nie wiesz dlaczego
Jak reagujesz, gdy spotka Cię coś przykrego? Czy czujesz, że miałeś jakikolwiek wpływ na tę sytuację? Bez trudu umiesz powiązać to wydarzenie z uczuciami, które ogarniają Cię później?
Im łatwiej Ci uświadomić sobie przyczyny swojego złego samopoczucia, tym mniejsza szansa, że zaczniesz odżywiać się emocjonalnie. Jeżeli potrafisz do tego szybko przypomnieć sobie dane zdarzenie, nadać mu inne znaczenie czy je zakończyć, tym samym zmieniasz emocje z nim związane. Bezradnie tkwiąc- dosłownie lub emocjonalnie- w danej sytuacji, wpadasz w pułapkę tego stylu odżywiania.

4. Przytłacza Cię stres
Codziennie napotykasz mnóstwo sytuacji, które wywołują w Tobie napięcie. Hałas, zatłoczone tramwaje, konflikty w miejscu pracy i domu.. to wszystko nie pozostaje bez wpływu na Twoje zdrowie fizyczne i psychiczne. Stres jednak nie dotyka każdego w tym samym stopniu. Możesz być na przykład poddany większej ilości stresu niż przeciętny Kowalski. Lub przejawiać niższą odporność na stres, silniej reagując na wydarzenia i dłużej odczuwając napięcie. Możesz też stosować więcej unikowych strategii radzenia sobie ze stresem, polegających na chwilowej ucieczce od problemu, na przykład w alkohol czy narkotyki. Albo objadanie się.
5. Jesz za dużo
Emocjonalne odżywianie potrafi przybrać formę bulimicznych napadów, podczas których w krótkim czasie zjadasz ogromne ilości jedzenia. Możesz też przez cały dzień podjadać, zagłuszając emocje. Bez względu na to, jaką formę zachowań przejawiasz, zwykle spożywasz więcej, niż wynika to z zapotrzebowania organizmu. Przejadanie się prowadzi do nadwagi i otyłości. Które z kolei mogą być przyczyną negatywnych stanów emocjonalnych. Prowadzących ponownie do objadania się..

6. Jesteś na diecie
Uważaj też z odchudzaniem się! Ograniczanie jedzenia sprawia, że nabierasz na nie jeszcze większej ochoty. Szczególnie z kategorii tak zwanych „produktów zakazanych”. Ma to swoje podparte badaniami uzasadnienie biologiczne i psychologiczne.
Zmniejszenie ilości pożywienia spowalnia metabolizm. Wzrasta poziom kortyzolu- hormonu stresu- również przez wyczerpującą i frustrującą kontrolę diety. Sprawia to, że Twoje zapotrzebowanie na serotoninę wzrasta. Jedzenie wysokotłuszczowe, bogate w węglowodany zwiększa ów poziom serotoniny, która łagodzi objawy stresu. Prędzej czy później zaczynasz się więc objadać. Nic dziwnego, że (jak wskazuje Amerykański Instytut Zdrowia) 90 do 95%osób, którym udało się schudnąć, po upływie 5 lat wraca do wagi „sprzed diety”. Świadomość tego, że nie wytrwało się w zdrowych nawykach budzi poczucie winy, złość, smutek.. i emocjonalne odżywianie znów przejmuje nad Tobą kontrolę.

7. Trudno Ci zerwać ze swoimi nawykami
I na koniec- objaw być może najważniejszy. Emocjonalne odżywianie bardzo często okazuje się nałogiem, z którego trudno się wyrwać. Niemal każdy z wymienionych objawów jest też przyczyną tego stylu odżywiania. Dlatego możesz mieć poczucie, że przebywasz w zamkniętym kręgu zachowań, które narastały latami i nie są łatwe do przełamania. Jest to jednak oczywiście możliwe. Wprowadzaj zmiany w swoich nawykach żywieniowych stopniowo, za pomocą małych kroków i prostych ćwiczeń (link do artykułu 2). Nad którym z opisanych tu objawów rozpoczniesz pracę najpierw?
Bibliografia:
Borys, B. (2010). Zasoby zdrowotne w psychice człowieka. Forum Medycyny Rodzinnej, 4 (I), 44-52.
Bruch H, (1973). Eating disorders. Obesity, anorexia nervosa and the person within. New York: Basic Books.
Brytek-Matera, A. (2010). Obraz własnego ciała u otyłych kobiet: przyczyny i stopień niezadowolenia, związek z obniżoną samooceną i strategiami radzenia sobie ze stresem. Psychiatria Polska, 44(2), 267-275.
Chanduszko-Salska, J. (2013). Psychologiczne uwarunkowania nadmiernego zaabsorbowania jedzeniem. Psychiatria, 10(I), 1-8.
Michałek, D.Z. (2001). Nałogowe zachowanie jedzeniowe. Kraków: Wydawnictwo Arc-en-Ciel.
Ogińska- Bulik, N. (2004). Psychologia nadmiernego jedzenia. Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, 24-41.
Somer, E. (1992). Wpływ jedzenia na nastrój (23-58). Warszawa: Amber.