Przekonania, które nie pomagają.
Pomimo tego, że wszyscy pragniemy szczęścia, nie wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Jakie przekonania mogą Cię oddalać od szczęścia i satysfakcji życiowej?
Nasze przekonania na temat świata, ludzi i nas samych, są filtrem decydującym o tym, w jakich barwach jawi nam się nasze otoczenie. Innymi słowy, to w co wierzymy w bezpośredni sposób wpływa na to jak postrzegamy otaczającą nas rzeczywistość. Istnieje wiele przekonań i perspektyw, które mocno przyjęte, są w stanie posiać spustoszenie w naszym życiu, zostawiając nas bezradnych, zrozpaczonych i pozbawionych nadziei. Istnieje również wiele takich, które trwale obrane, są w stanie przesuwać nas w kierunku szczęśliwego życia pełnego satysfakcji, pasji i radości.
Dzisiaj zidentyfikujemy 3 przekonania, które mogą blokować Twoją satysfakcję, szczęście i pasję, zastanawiając się, jak obrócić je w taki sposób, by działały na Twoją korzyść.
1. To nie ja decyduję czym jest sukces.
Sukces jest pojęciem względnym. Może być milionem na koncie, posiadaniem relacji opartych na miłości i zaufaniu, czy po prostu możliwością robienia tego, czego aktualnie chcesz i pragniesz. Świat i nasze otoczenie często narzuca nam wzór tego jak powinien wyglądać uniwersalny sukces, ustalając pewną wersję, którą powinniśmy osiągnąć, nie zważając na nasze potrzeby i odczucia.
Przekonanie, że nasz sukces musi być zbieżny z tym co proponuje nam świat dostarcza mnóstwo napięcia i frustracji. Angażujemy energię i uwagę w osiąganie celów, na których tak naprawdę nam nie zależy, lekceważąc to, co stanowi dla nas wartość. Właśnie dlatego na samym początku poświęć chwilę i zastanów się co jest dla Ciebie sukcesem. Może jest to lubienie samego siebie, kochający ludzie dookoła, wolność finansowa, osiągnięcia sportowe, zbudowanie domu, możliwość pomagania innym, podróże czy cokolwiek innego. Po co masz to robić?
Zwykle po głębokim przemyśleniu tego co jest dla nas sukcesem okazuje się, że nasze życia już teraz są pełne sukcesu, a nawet jeśli nie, dowiadujemy się do czego chcemy zdążać, obierając kurs na ważne dla nas cele. Potrzebujemy w pierwszej kolejności odpowiedzieć sobie na pytania o to do czego dążymy i co stanowi dla nas wartość, by móc zbudować swoją definicję sukcesu. Niech więc pierwszym krokiem, który podejmiesz już dzisiaj by ruszyć w stronę szczęścia będzie zrozumienie, że to Ty decydujesz co jest sukcesem oraz zwrócenie uwagi na to, jak wiele jest go już dzisiaj w Twoim życiu.
2. Świat jest wrogim miejscem, a na ludzi trzeba uważać.
Przechodzisz przez ulicę. Mija Cię wielu przechodniów. Co o nich myślisz? Czujesz z ich strony zagrożenie? Jesteś spięty i przygotowany na atak, czy może traktujesz domyślnie każdą napotkaną osobę z sympatią i zaufaniem, dopóki nie da Ci powodu by zachowywać się inaczej? Twoje przekonanie co do tego, jaki jest świat i ludzie, decyduje o ilości stresu, którego doświadczasz, o ilości i głębokości relacji, które nawiązujesz oraz naturalnie szczęściu, które odczuwasz.
Kiedy wierzysz, że świat jest wrogim miejscem, a ludzie są z natury źli, funkcjonujesz w ciągłym napięciu, przygotowany do nadchodzącego ze wszelkich stron ataku. Kiedy postrzegasz innych, jako pozytywnie do Ciebie nastawionych, wierząc, że otrzymasz pomoc, kiedy będziesz jej potrzebował, czujesz się bezpiecznie i komfortowo.
Co więcej, w psychologii doskonale zmiany jest mechanizm zwierciadła społecznego opierający się na założeniu, iż zachowujemy się analogicznie do oczekiwań innych osób wobec nas. Co znaczy to w praktyce? Jeśli traktujesz osobę jako dobrą i uczciwą, zwiększasz szanse na to, że zachowywać się będzie właśnie w ten sposób. Możesz sprowokować świat by zachowywał się tak, jak tego chcesz. Pierwszym krokiem do tego jest ustawienie swoich oczekiwań względem innych osób na pozytywne fale, dając im szansę na ujawnianie tych cech i intencji, którymi warto dzielić się z innymi.
3. Muszę być perfekcyjny w każdym wymiarze.
Popełnianie błędów jest nierozłącznym elementem życia. Mylenie się, nauka na nietrafnych wyborach, jest tym co prowadzi nas do rozwoju i kształtowania się coraz dojrzalszych postaw. Pomimo tego, wielokrotnie winimy się za swoje błędy, wymagając od siebie bezgranicznej perfekcji. Co możemy z tym zrobić?
Kiedy tylko popełnisz błąd wyobraź sobie osobę, którą ogromnie cenisz i szanujesz, popełniającą analogiczny błąd. Co czujesz w stosunku do niej? Prawdopodobnie współczucie i zrozumienie. Spróbuj teraz to samo odczucie przelać na siebie. Ten nawyk pozwala traktować nasze błędy z większą akceptacją i przekonaniem, że błędy są naturalnym efektem funkcjonowania każdego człowieka.
Co więcej, ważne być wiedział, że jesteśmy szczególnie krytyczni wobec własnych błędów, gdyż dostrzegamy ich zdecydowanie więcej, niż ktokolwiek inny. Większość z nich, rozpamiętywanych przez nas samych bez końca, nie zostaje nigdy dostrzeżonych przez kogokolwiek innego.
Już dzisiaj zweryfikuj powyższe trzy przekonania, by upewnić się, że żadne z nich nie będzie blokować Twojej drogi do szczęśliwego życia, pełnego satysfakcji i radości.